fbpx
listopad

Plany na listopad

Październikowe cele udało się zrealizować. Teraz czas na listopadowe plany. Tym razem na mojej liście pojawia się sporo świątecznych elementów, ale także nieco ciepłej odzieży dla bliskich.

1. Mamo, Twoje czapeczki są najlepsze 😉

Dwa lata temu zaczynałam swoją przygodę z robieniem czapek. Nie ma się co oszukiwać, szło raczej średnio. Wtedy powstała czapka dla mojego syna, którą uparcie nosi. Kiedy pytałam go o to dlaczego, odpowiedział, że jest ciepła i głowa się nie poci. W sumie ma rację, bo czapka powstała z włóczki zawierającej wełnę, która jest ciepła i pozwala na odparowanie wilgoci.

Przez te dwa lata mój syn nieco urósł i najwyższy czas na nową czapkę. Tym samym jest to jedno z pierwszych wyzwań na listopadowe wieczory. Jeśli wystarczy włóczki to pewnie czapkę uzupełni szalik.

2. Boże Narodzenie tuż, tuż…

Wprawdzie święta obchodzimy dopiero w grudniu, ale już teraz trzeba pomyśleć o wykonanych ręcznie dekoracjach i upominkach. W listopadzie z pewnością powstaną kolejne gwiazdki, choinki oraz inne dekoracje świąteczne. Już zbieram błyszczące włóczki i ozdoby, z których powstaną zimowe dekoracje.

3. Prezenty świąteczne

Moi bliscy w tym roku dostaną upominki ręcznie wykonane. Jeszcze nie do końca wiem co zrobię, ale już teraz myślę bardzo intensywnie.

4. Półeczka literacka

Niedawno rozpoczęłam kolejną książkę Remigiusza Mroza (😉 ) Tym razem jest to kolejna część przygód pani adwokat Chyłki i jej prawej ręki Oryńskiego. Jeśli zaczynam czytać jakąś serię, to choćby była beznadziejna, muszę ją skończyć. Przygody Chyłki może nie są zachwycające, ale niestety każdy kolejny tom przyciąga mnie i wewnętrzna siła każe go przeczytać 😉. W listopadowe wieczory mam zamiar skończyć tę książkę, a czy będzie coś jeszcze to się jeszcze okaże.

To tyle planów na listopad. Mam nadzieję, że uda się go wypełnić w jak największym stopniu.

A jak Wasze plany na kolejny miesiąc?

Facebook
Pinterest
Twitter

2 odpowiedzi

  1. Też mam zamiar w tym roku obdarować swoich bliskich dzierganymi upominkami 🙂 Myślałam o bardzo długich i bardzo kolorowych szalikach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *