Robienie ocieplaczy na kubki jest dla mnie wspaniałą zabawą. Najczęściej wykorzystuję do ich zrobienia resztki włóczki, która pozostała mi z innych robótek. Tym razem było inaczej. Bardzo spodobała mi się bawełniana nić, w tysiącu kolorów (no może jest ich ciut mniej ), którą postanowiłam kupić właśnie po to, aby zrobić z niej ocieplacz. Moteczek niewielki, bo zaledwie 50 gramowy, ale wystarczy z pewnością nie tylko na to jedno dzieło.
Jak zrobić ocieplacz na kubek?
Kiedy przyniosłam mój skarb do domu okazało się, że muszę zacząć jak najszybciej swoją robótkę. Choć nawiasem mówiąc zarzekałam się, że nie będę ruszała tego motka zanim nie skończę… i tu lista rzeczy, które czekają na dokończenie lub wykonanie. Niestety muszę przyznać się, że chęć szydełkowania pokonała mnie i już po godzinie od przyjścia z pracy szydełko poszło w dłoń.
Do tej robótki wybrałam szydełko 2,5 ponieważ zależało mi na tym, aby ścieg był ścisły. Tak też się stało. Zrobiłam 22 oczka łańcuszka i ruszyła praca. Same słupki to dość monotonna robota, choć w przypadku ocieplacza na kubek nie jest zbyt długa. Jednak w przypadku wykorzystywanej przeze mnie włóczki praca była super, bo co chwila zmieniały się kolory i tworzyły niezwykłe wzorki. Muszę przyznać, że takie mazaje nie należą do moich ulubionych wzorów, ale te wyszły dość interesująco.
Wykończenie
Na koniec zszyłam dolną część prostokątnego ocieplacza, a do górnych brzegów przyczepiłam łańcuszek, który umożliwia zawiązanie ocieplacza na kubeczku. Jak się okazało kokardka, która powstaje jest nie tylko praktyczna, bo podtrzymuje ocieplacz, ale także bardzo dekoracyjna.
Czas wykonania
Wykonanie ocieplacza na kubek nie jest specjalnie czasochłonne. Wystarczy ok. 2 godzin, aby powstał ten dekoracyjny dodatek.